Encyklopedia Zarządzania :: Dialog spo��eczny na poziomie regionalnym
Przeglądanie katalogu (kliknij)
Przeglądaj katalog alfabetyczny według autorów, tytułów lub słów kluczowych. Kliknij odpowiedni przycisk poniżej, a następnie wybierz pierwszą literę nazwiska, tytułu czy słowa kluczowego.
(cytat, str. 7) Polityka nastawiona na artykulację i reprezentację interesów grupowych, ujawniana i podlegająca instytucjonalizacji w ramach funkcjonowania systemu politycznego, stanowi próbę powiązania i "pogodzenia" interesów publicznych z interesami prywatnymi w procesie tworzenia polityki publicznej. Sposób powiązania tych interesów i - w efekcie - ich reprezentowanie w systemie politycznym może przybierać różne formy. Oznacza to, iż nie istnieje jeden uniwersalny model reprezentacji interesów grupowych, który można by uznać za charakterystyczny dla państw demokratycznych.
(cytat, str. 7) Istotę demokracji pojmowano jako wielopłaszczyznowy układ powiązań między społeczeństwem a instytucjami państwa stanowiący proces, w którego ramach następuje artykulacja, agregacja i transformacja interesów społecznych w decyzje polityczne. Jednak sposoby "organizowania" tego procesu - jak zasugerowano powyżej mogą się, między sobą różnić, co wynika przede wszystkim z presji specyficznych dla konkretnego państwa czynników (takich jak charakter systemu partyjnego czy kultury politycznej, treść i zakres konsensu społecznego czy rozstrzygnięcia instytucjonalne).
(cytat, str. 8) Zwykle wyodrębnia się trzy podstawowe modele reprezentacji interesów grupowych: pluralistyczny, korporatystyczny i konsensualny*.
Słowa kluczowe:interes grupowy Komentarze i źródła pierwotne: *Niekiedy dodaje się również wariant etatystyczny występujący przede wszystkim we Francji.
(cytat, str. 8) Autorów opracowania interesuje demokracja jako procedura, w ramach której prowadzona jest dyskusja o polityce oraz korespondujących z nią kwestiach społecznych i ekonomicznych. Należy przy tym pamiętać, że w kontekście proceduralnym pojawiają się określone, czasem bardzo różne, sposoby dochodzenia do rozstrzygnięć. Oznacza to, iż instytucje polityczne, które strukturalizują styl prowadzenia demokratycznej polityki mają istotny wpływ na jej efekt, czyli treść polityki publicznej, stabilność demokratyczną i konstytucyjną systemu politycznego czy wreszcie społeczno-ekonomiczne warunki rozwoju społeczeństwa.
(cytat, str. 9) Biorąc pod uwagę chociażby sugestie A. Lijpharta (1977 oraz 1984) czy G. Lehmbrucha (1979), można wskazać na istnienie dwóch odmiennych, jeżeli chodzi o mechanizmy instytucjonalne, modeli demokracji: "negocjacyjnego" oraz "nienegocjacyjnego".
(cytat, str. 9) Model demokracji "nienegocjacyjnej" cechuje natomiast "otwarty" styl rywalizacji, wykorzystujący np. metodę głosowania większościowego i odwołujący się do zasobów, którymi dysponują podmioty i grupy społeczne jako dominującej techniki i przesłanki rozstrzygnięć politycznych. Wspomniany politolog holenderski nazywa ten model większościowym.
(parafraza, str. 9) Model "negocjacyjny" oferuje specyficzny styl formułowania i podejmowania rozstrzygnięć politycznych, polegający na szerokim włączaniu (inkorporacji) podmiotów i grup społecznych w przetargi polityczne poprzez stworzenie systemu negocjacji, który zawiera strategie wzajemnych ustępstw i respektuje autonomię wszystkich zaangażowanych w dyskusję stron (zob. np. Armingeon 2002, rozdz. 7). A. Lijphart ten model demokracji określa mianem konsocjonalnego (konsensualnego), wskazując jednocześnie na ograniczony charakter rywalizacji politycznej jako jedną z konstytuujących go cech.
(cytat, str. 10 - 11) Zainteresowanie korporatystycznym stylem podejmowania decyzji w państwach demokratycznych ujawniło się w latach 70. XX wieku w kontekście stosowania instrumentów pozwalających na tworzenie i sterowanie polityką makroekonomiczną. Pojawiła się wówczas strategia koordynowania szeregu polityk sektorowych przez zainteresowane podmioty, tj. państwo, związki zawodowe oraz organizacje pracodawców. Obszar przetargów korporacyjnych objął więc ni.in. polityki: płacową, cenową, zatrudnienia, fiskalną, podatkową i społeczną.
(cytat, str. 10) Skoro określone przesłanki o systemowym wymiarze wpłynęły na pojawienie się odmiennych stylów aranżowania przestrzeni, w której ujawnia się polityka demokratyczna, to fakt ten musiał wpłynąć na ukształtowanie się odmiennych modeli reprezentacji interesów grupowych.
(cytat, str. 10) Tak więc model demokracji "nienegocjacyjnej" (większościowej) z reguły kojarzony jest z pluralizmem jako typem polityki grup interesu, której istotę stanowią "wolne" (niesformalizowane i zdekoncentrowane) relacje między dobrowolnymi stowarzyszeniami (grupami interesu) a państwem. Model demokracji "negocjacyjnej" natomiast opiera się na wykorzystaniu dwóch odmiennych stylów podejmowania decyzji, zwanych konsensualnym oraz korporatystycznym.
(cytat, str. 10) Wskazywano, że model demokracji charakterystyczny dla Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii (tradycja "anglosaska") stanowi uniwersalną formułę konsolidacji porządku demokratycznego. Niekiedy twierdzono wręcz, iż zbudowanie demokracji w społeczeństwach kulturowo sfragmentaryzowanyeh jest niemożliwe, a jeżeli nawet dopuszczano taki scenariusz, to pojawiała się sugestia o "gorszej" demokracji. Lata 60. i 70. XX wieku wniosły jednak udokumentowane u świadectwa, iż istnieją na kontynencie europejskim również "inne" demokracje, wcale nie gorsze od modelu "anglosaskiego". Co więcej, powstały one w społeczeństwach sfragmentaryzowanych kulturowo (np. demokracja holenderska czy austriacka). Wtedy to właśnie rozpoczęła się dyskusja na temat konsensualnego i korporatystycznego stylu decydowania w polityce.
(parafraza, str. 11) Styl konsensualny znajduje uzasadnienie w konfliktach o charakterze kulturowym. Ujawniają się wówczas negocjacyjne mechanizmy polityczne, w których dominującą rolę odgrywają takie podmioty polityczne, jak partie, frakcje parlamentarne, administracja publiczna, elity lokalne czy regionalne. Grupy interesu wchodzą wówczas w skład układu organizującego poszczególne segmenty społeczeństwa, zdominowanego przez partie polityczne.
(cytat, str. 11) Korporatyzm można postrzegać jako sposób tworzenia polityki publicznej, oparty na dobrowolnej kooperacji wielkich funkcjonalnych grup interesu i państwa, którego zasadniczym celem jest uzgadnianie interesów podmiotów publicznych oraz prywatnych. Państwo zapewnia organizacjom, reprezentującym pracodawców oraz pracobiorców, monopol w zakresie formułowania i niekiedy również implementacji polityki. W ten sposób tworzy się układ niemal symbiotycznych powiązań między grupami interesu a instytucjami państwa.
(cytat, str. 12) Niekiedy charakterystycznemu dla korporatyzmu "dualistycznemu" systemowi reprezentacji i kontroli towarzyszą praktyki porozumienia "międzykulturowego", które ujawniają się w tzw. społeczeństwach sfilaryzowanych (np. Austria, Belgia, Holandia). Z tego powodu wśród politologów pojawiają się poglądy, iż korporatyzm jest częścią demokracji konsensualnej (np. Lijphart, Crepaz 1995).
(cytat, str. 13) W przypadku Polski trudno mówić o okrzepłej formie korporatyzmu. Można wręcz twierdzić, że bardziej zasadnym jest określanie dialogu w Polsce jako trójstronnego i ewentualnie czterostronnego, ale nie mającego (jak dotąd) charakteru korporatystycznego.
(cytat, str. 14 - 15) Obecnie za organizacje reprezentatywne dla strony związkowej uznaje się Niezależny Samorządny Związek Zawodowy "Solidarność" (NSZZ "S"), Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych (OPZZ) oraz Forum Związków Zawodowych (FZZ). Organizacje reprezentatywne dla strony pracodawców to: Polska Konfederacja Pracodawców Prywatnych (PKPP), Konfederacja Pracodawców Polskich (KPP), Związek Rzemiosła Polskiego (ZRP) oraz Związek Pracodawców Business Centre Club (ZP BCC).
(cytat, str. 14) Podstawą prawną dla rozwoju dialogu społecznego na poziomie regionalnym w Polsce w jego zinstytucjonalizowanej formie jest ustawa 6 lipca 2001 roku o Trójstronnej Komisji do Spraw Społeczno-Gospodarczych i wojewódzkich komisjach dialogu społecznego. Zgodnie z art. 16 ustawy o utworzeniu Wojewódzkiej Komisji Dialogu Społecznego postanawia wojewoda na wspólny wniosek co najmniej jednej z reprezentatywnych organizacji związkowych oraz organizacji pracodawców.
(cytat, str. 15) Definiując najbardziej ogólne cele poszczególnych podmiotów zaangażowanych w dialog należy stwierdzić, że w interesie strony rządowej leży zapewnienie stabilności ekonomicznej państwa przy jednoczesnym zachowaniu pokoju społecznego. Związki zawodowe mają za zadanie obronę praw pracowniczych, przez co w pewnym sensie są "skazane" na mniej lub bardziej intensywny konflikt z pracodawcami, zorientowanymi z kolei na zapewnienie bytu swych przedsiębiorstw, co w praktyce może, choć oczywiście nie musi, odbywać się kosztem dobra zatrudnionych w nich pracowników.
(cytat, str. 15) Nikłe niekiedy efekty dialogu społecznego w poszczególnych województwach oraz niski poziom zaangażowania stron biorących w nim udział są pochodną przekonania partnerów społecznych o niemożności zrealizowania swych celów w obrębie formuły WKDS.
(cytat, str. 15) Skład WKDS określa art. 18 ustawy. Zgodnie z jego zapisem, stałymi członkami Komisji są przedstawiciele: - wojewody jako strona rządowa, - związków zawodowych jako strona pracowników, - organizacji pracodawców jako strona pracodawców, - marszałka województwa jako strona samorządowa. Komisja ma również prawo zapraszać do udziału w swych posiedzeniach przedstawicieli powiatów i gmin z terenu województwa.