Przeglądaj katalog alfabetyczny według autorów, tytułów lub słów kluczowych. Kliknij odpowiedni przycisk poniżej, a następnie wybierz pierwszą literę nazwiska, tytułu czy słowa kluczowego.
(cytat, str. 59) Podstawowym celem projektu ALSO było wsparcie technologią informatyczną zdolności Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej do realizacji misji resortu, w szczególności działań zmierzających do ograniczenia bezrobocia i jego negatywnych skutków oraz skutecznego adresowania świadczeń.
(cytat, str. 59) Byłoby jednak nieporozumieniem sądzić, że główną funkcją maszyn czy wynikiem ich zastosowania jest tworzenie miejsc pracy. Prawdziwym wynikiem jest podniesienie produkcji, podniesienie standardu życia, zwiększenie dobrobytu ekonomicznego. To nie sztuka zatrudnić wszystkich, nawet (czy zwłaszcza) w gospodarce najbardziej prymitywnej. Pełne zatrudnienie — naprawdę pełne: długotrwałe, nużące, przygniatające do ziemi — znamienne jest właśnie dla narodów najbardziej przemysłowo opóźnionych. Tam, gdzie zatrudnienie jest już pełne, nowe maszyny, wynalazki i odkrycia nie mogą — dopóki z upływem czasu nie wzrośnie zaludnienie — zwiększyć zatrudnienia. Prawdopodobnie zwiększą bezrobocie (ale mam tu na myśli bezrobocie dobrowolne, a nie przymusowe), ponieważ ludzi stać będzie teraz na to, by pracować mniej godzin, a dzieci i starsi w ogóle nie będą musieli podejmować pracy.
(cytat, str. 14 - 15) Bezrobotny odczuwa kolejno. Niepewność. Krótki okres, w którym pracownik - jeszcze zatrudniony - zaczyna odczuwać możliwość utraty pracy. Odczuwa coś w rodzaju zakłopotania. Jeszcze nie wierzy, że może to dotknąć właśnie jego. Negację. Osoba, która utraciła pracę uważa, że należy się jej odpoczynek. Nie martwi się jeszcze zbytnio przyszłością. Na tym etapie, który trwa kilka tygodni, bezrobotny załatwia sprawy odkładane dotychczas na bok z powodu braku czasu. Nie uświadamia sobie, że nie ma już wpływu na sytuację, w jakiej się znalazł. Przygnębienie. Mija wrażenie przebywania na urlopie. Kończą się pieniądze. Odkrywa się twardą rzeczywistość bezrobocia. Nie można znaleźć pracy mimo usilnych poszukiwań. Świadomość przegranej podważa wiarę we własne siły. Bezrobotny zaczyna idealizować ostatnią pracę. Zapomina o jej złych stronach. Łatwo się irytuje. Źle sypia. Drobne sprzeczki zamieniają się w groźne konflikty. Zaczynają się wizyty u lekarza w celu uzyskania środków uspokajających. Ta faza może trwać kilka miesięcy. Rezygnację. Ten stan osiąga się po 12-18 miesiącach bezrobocia. Człowiek przyzwyczaja się do roli bezrobotnego. Pracy poszukuje się już tylko okazjonalnie. Kończy się życie towarzyskie. Następuje izolacja. Zacierają się różnice między dniami pracy, świętami, weekendami. Wszystkie dni są jednakowe. Puste. Nudne.
Słowa kluczowe:bezrobocie Komentarze i źródła pierwotne: Kotler Ph.: Marketing. Analiza, planowanie, wdrażanie i kontrola, Gebethner i S-ka, Warszawa 1994, s. 115.
(cytat, str. 152) Bezrobocie rejestrowane. Chodzi o ustalenie liczby osób, które w konkretnym dniu były zarejestrowane jako bezrobotne, czyli ubiegały się o wypłacany przez państwo zasiłek dla bezrobotnych lub go dostawały.
(cytat, str. 222) Profesor A. W. Phillips z London School of Economics wykazał w 1958 r., że w Wielkiej Brytanii istnieje silna statystyczna zależność miedzy poziomem inflacji w danym roku a bezrobociem. Podobne związki zostały zidentyfikowane również w innych krajach. Krzywa Phillipsa dowodzi, że wyższej stopie inflacji towarzyszy niższa stopa bezrobocia. Sugeruje to, że możemy wybrać niższe bezrobocie za cenę wyższej inflacji lub odwrotnie.
(cytat, str. 244) Długookresowa krzywa Phillipsa przebiega pionowo; towarzyszące jej bezrobocie odpowiada równowadze. Jeżeli ludzie są w stanie w pełni dostosować się do przewidywanej inflacji, to nie wywiera ona żadnego wpływu na zmienne realne.
(cytat, str. 241) Krótkookresowa krzywa Phillipsa ilustruje odwrotną zależność miedzy bezrobociem a inflacją, która pojawia się po wstrząsach popytowych. Wstrząsy podażowe powodują przesunięcia krzywej Phillipsa. Wysokość, na jakiej przebiega krótkookresowa krzywa Phillipsa, zależy przede wszystkim od tempa wzrostu ilości pieniądza oraz oczekiwań inflacyjnych.
(cytat, str. 251) Bezrobocie frykcyjne stanowi niemożliwy do obniżenia minimalny poziom bezrobocia, występujący w każdym dynamicznym społeczeństwie. Tworzą je osoby, których ułomności praktycznie uniemożliwiają im podjęcie pracy zawodowej. Co ważniejsze, do kategorii tej zalicza się również osoby chwilowo pozbawione pracy ze względu na zmianę zawodu. Jest to zjawisko normalne w dynamicznej gospodarce.
(cytat, str. 251) Bezrobocie strukturalne powstaje z powodu niedostosowania kwalifikacji pracowników i zapotrzebowania pracodawców w sytuacji, kiedy struktura popytu i produkcji nieustannie się zmieniają.
(cytat, str. 252) Bezrobocie wynikające z niedostatku popytu (keynesowskie) pojawia się wtedy, kiedy faktyczna produkcja jest mniejsza od produkcji potencjalnej.
(cytat, str. 252) Bezrobocie klasyczne oznacza rodzaj bezrobocia pojawiający się wtedy, kiedy płaca jest rozmyślnie utrzymywana powyżej poziomu, przy którym krzywe podaży pracy i popytu na pracę się przecinają.
(cytat, str. 254) Pracownik jest przymusowo bezrobotny, jeżeli jest gotów zaakceptować przedłożoną mu ofertę pracy za obowiązującą na rynku płacę, a mimo to nie może znaleźć zatrudnienia.
(cytat, str. 16) Dopóki nie wzrosną wydatki konsumpcyjne i inwestycyjne, bezrobocie będzie się utrzymywać na wysokim poziomie. Nie istnieją żadne automatyczne siły przybliżające gospodarkę do stanu pełnego zatrudnienia.
(cytat, str. 122) Bezpośrednim skutkiem zbyt wysokich ustaleń płacowych na rynku jest zjawisko bezrobocia. Odpowiedzialności za to nie ponoszą jednak ani pracownicy, ani związki zawodowe, wywierające presję na wzrost zarobków. Jest to natomiast wynik braku uzgodnień w kwestii strategii płacowych między pojedynczymi firmami.
(cytat, str. 197) Efektywność poszukiwań odzwierciedla prędkość, z jaką bezrobotni znajdują pracę, uwzględniając proces transmisji informacji o wolnych miejscach pracy, czas i wysiłek poświęcony przez bezrobotnego na znalezienie pracy, liczbę przedstawionych bezrobotnemu i odrzuconych przez niego ofert pracy oraz strategie rekrutacyjne firm. Im większą efektywność wykazują bezrobotni podczas poszukiwania pracy, tym niższe bezrobocie w równowadze.
(cytat, str. 168) Najczęściej podkreślaną w literaturze zaletą modelu insider-outsider jest to, że dostarcza on prostego i logicznego wyjaśnienia zjawiska przymusowego bezrobocia na podstawie solidnych fundamentów mikroekonomicznych, nawet w obliczu istnienia continuum pracowników i pracodawców.