Przeglądaj katalog alfabetyczny według autorów, tytułów lub słów kluczowych. Kliknij odpowiedni przycisk poniżej, a następnie wybierz pierwszą literę nazwiska, tytułu czy słowa kluczowego.
Kryzysem gospodarstwa domowego określa się patologiczny stan w jego rozwoju, wywołany przez nieplanowane/nieprzewidywalne wydarzenia lub/i dysproporcję między posiadanymi zasobami a zamierzonymi celami, zagrażający bytowi i stwarzający silna presję dla jego członków.
(Adamska M. (red.) 2008, s. 180)
Kryzys przynajmniej na pewien okres, destabilizuje stosunki, które charakteryzują normalnie funkcjonujące rynki. Stwarza okazje do ubicia nadzwyczajnych interesów na kupnie i sprzedaży niektórych towarów, usług i aktywów. Owa szamotanina uczestników rynku, powodowanych chęcią wykorzystania okazji, wywiera presję na ceny, kursy wymiany i stopy procentowe, sprowadzając je na powrót do poziomów odpowiednich dla rynku, i w ten sposób eliminuje zarówno nadzwyczajne marże, jak i powody ich powstania. Innymi słowy, rynki mające pełną swobodę w odzwierciedlaniu preferencji globalnej klienteli będą dążyć do wyrównania światowych stóp zysku uwzględniających ryzyko. Zyski przewyższające te poziomy świadczą o tym, że preferencje konsumenckie są określane nieuczciwie. Zbyt niska stopa zwrotu uwzględniająca ryzyko świadczy zaś o marnotrawstwie środków produkcyjnych, takich jak fabryka czy sprzęt. Tylko w momentach, w których nagłe zmiany w ludzkim entuzjazmie bądź strach biorą górę nad procesem rynkowej korekty, większość dysproporcji staje się w ogóle widoczna. Wtedy jednak są one zbyt wyraziste.
(Greenspan A. 2008, s. 412)
Najogólniej można stwierdzić, że kryzys finansów publicznych występuje wtedy, gdy władze publiczne nie mogą skutecznie posługiwać się instrumentami fiskalnymi, funduszami publicznymi, wydatkami publicznymi itd. w w wypełnianiu swoich ustrojowych funkcji, zwłaszcza zaś trzech funkcji podstawowych: alokacyjnej, redystrybucyjnej i stabilizacyjnej.
(Owsiak S. , s. 436)
Kryzys finansów publicznych, mierzony stopniem zrównoważenia budżetów samorządowych, nie jawi się w sposób tak oczywisty, jak w przypadku budżetu państwa; wynika to m.in. z odmiennego mechanizmu równoważenia budżetów samorządowych.
(Owsiak S. , s. 334)
Przyczyny powstawania kryzysu finansowego mogą być bardzo żróżnicowane. Najczęściej zalicza się do nich: - spadek przychodów ze sprzedaży (zmniejszenie udziału w rynku, utrata klientów, spadek cen na oferowane przez przedsiębiorstwo produkty lub usługi itp.) - spadek rentowności prowadzonej działalności operacyjnej na skutek wzrostu kosztów operacyjnych - brak wpływów pieniężnych od odbiorców (nieściągalne należności) - brak możliwości terminowej obsługi zaciągniętych zobowiązań (zbyt duże obciążenia płatnościami oprocentowania i spłatą zobowiązań w stosunku do możliwości płatniczych przedsiębiorstwa)
(Duliniec A. 2007, s. 115-116)
"Kryzys jest zjawiskiem normalnym. Jest to pochodna niezdolności do modyfikacji struktur, zachowań reguł gry w funkcji zmian zachodzących w otoczeniu politycznym, społecznym, technologicznym i gospodarczym".
(Antoszkiewicz J. 1997, s. 18)
Jak wykazują badania, postawy polskich przedsiębiorców wobec kryzysu nastawione są głównie na przetrwanie trudnej sytuacji (63% wskazań). 25% badanych starało się poszukiwać różnych rozwiązań, by lepiej radzić sobie z trudną sytuacją. Zaledwie 12% postrzegało kryzys pozytywnie, jako czas sprzyjający rozwojowi firmy. Znaczna większość przybierała postawę pasywną, wycofywała się, zamiast poszukiwać nowych możliwości działania - w efekcie firmy takie tracą podobnie jak cała gospodarka.
(Piecuch T. 2010, s. 126)
System finansowy można przyrównać do mózgu gospodarki. Alokuje on niewystarczający kapitał między konkurencyjne zastosowania, starając się skierować go tam, gdzie będzie najbardziej efektywny, innymi słowy tam, gdzie przyniesie największy zwrot. System finansowy monitoruje też środki finansowe, aby zapewnić, że są wykorzystywane w obiecany sposób. Gdy załamuje się system finansowy, firmy nie mogą uzyskać środków obrotowych, potrzebnych do utrzymania dotychczasowego poziomu produkcji, nie mówiąc już o finansowaniu rozwoju za pośrednictwem nowych inwestycji. Kryzys może uruchomić błędne koło, w którym banki ograniczają finansowanie, czołowe firmy ograniczają działalność, co z kolei prowadzi do obniżenia produkcji i dochodów. Kiedy produkcja i dochody gwałtownie maleją, spadają zyski i niektóre firmy muszą zbankrutować. Kiedy firmy ogłaszają upadłość, pogarsza się bilans banków, toteż banki jeszcze bardziej ograniczają udzielanie kredytów, zwiększając spadek aktywności gospodarczej.
(Stiglitz J. 2004, s. 111)
Na całym świecie kredyty na budowę nieruchomości w celach spekulacyjnych są jednym z głównych źródeł niestabilności w gospodarce. Ten rodzaj kredytowania prowadzi do powstawania baniek spekulacyjnych (gwałtownego wzrostu cen nieruchomości, bo inwestorzy robią wokół tego wrzawę, chcąc zgarnąć zyski z pozornego boomu w tym sektorze). Takie bańki zawsze pękają, a kiedy tak się dzieje, gospodarka się załamuje. Wzorzec tego jest znajomy, był taki sam w Bangkoku, jak w Houston: kiedy wzrastają ceny nieruchomości, banki uważają, że mogą udzielać więcej pożyczek pod zabezpieczenie hipoteczne; a ponieważ inwestorzy widzą, że ceny idą w górę, chcą wejść do gry, zanim nie jest za późno - i banki dają im na to pieniądze. Deweloperzy osiągają szybkie zyski z budowy nowych domów aż do czasu powstania nadwyżki podaży. Nie mogąc wówczas wynająć posiadanych powierzchni, nie spłacają rat kredytów i bańka pryska.
(Stiglitz J. 2004, s. 101)
Ważne jest nabranie dystansu do kryzysu, jego przyczyn i potencjalnych skutków. Jest to oczywiście trudne, ale w większości sytuacji możliwe. Tylko z pewnej perspektywy widać dobrze rangę poszczególnych elementów składowych, a szczególnie ważne jest, by kłopotliwe drobiazgi nie zasłaniały całości obrazu. Nasza ocena powinna być realistyczna. (...)dla nabrania dystansu należy pozwolić działać czasowi. Jeśli nawet obrót sprawy zmusza do gwałtownych reakcji, powinniśmy je ograniczać do niezbędnego minimum.
(Waszkiewicz J. 1997, s. 82)
Umiejętność milczenia - to kolejna po słuchaniu ważna umiejętność negocjacyjna. Milczenie to najlepszy sposób reagowania na pojawiający się kryzys, cokolwiek byś bowiem powiedział, powiesz głupstwo. Jest to doskonałe narzędzie kontroli tempa rozmów, ale narzędzie bardzo trudne.
(Waszkiewicz J. 1997, s. 87)
W przypadku trudnych negocjacji, w toku których pojawić się mogą przeróżne krytyczne sytuacje, trzeba dobrać jako negocjatorów osoby o dużej odporności psychicznej, mało drażliwe i nie mające przesadnego poczucia własnej godności. Trzeba też w zespole negocjacyjnym lub w zasięgu jego ręki mieć najmądrzejszą z dostępnych osób, kogoś, kto bez emocji potrafi dokonać rozbioru trudnej sytuacji dla oddzielenia tego, czego zmienić nie możemy, od tego, czego nie wolno zaniechać.
(Waszkiewicz J. 1997, s. 85)
W sytuacjach kryzysu i konfliktu, kiedy komunikacja z innymi jest szczególnie ważna, jest też ona szczególnie trudna. Przy tym znaczna część trudności nie jest wcale wynikiem czyjejś złej woli, choć wiele na to może wskazywać. Dużo do powiedzenia ma sama logika sytuacji i wypływający z niej układ ról.
(Waszkiewicz J. 1997, s. 80)
O ile w sytuacji konfliktu przekaz ulega skrajnemu uproszczeniu, o tyle kryzysowi towarzyszy nadinterpretacja: poszukiwanie drugiego i trzeciego dna w miejscach, gdzie ich nie ma. Nietypowość sytuacji i kryteriów sprzyja też pewnej migotliwości ocen oraz zasadniczej ich zmianie pod wpływem drugorzędnych lub przypadkowych impulsów. Pamiętać trzeba także o pokusie wyjścia z kryzysu przez konflikt i w związku z tym o pojawiających się przejawach uproszczeń typowych dla konfliktu. Wszystko to sprawia, że kryzysy są konfliktorodnym podłożem, tym bardziej że kłopoty z porozumieniem łatwo jest wziąć za wyraz złej woli innych uwikłanych osób.
(Waszkiewicz J. 1997, s. 80)
Kryzys wiążący się z negocjacjami "oznacza okres, w którym dotychczasowy, normalny przebieg procesu ulega zakłóceniu. Znika dotychczasowa przewidywalność zdarzeń, a z nią poczucie kontroli nad sytuacją. Tak więc kryzys jest momentem lub raczej okresem, w którym coś się rozstrzyga, rozdziela - to okres próby dla naszej wiedzy o rzeczywistości i wyuczonych sposobów działania. W kryzysie wiedza owa i oparte na doświadczeniu nawyki okazują się nieadekwatne: wiedza nie pozwala zrozumieć świata, a nawyki są dysfunkcjonalne, nie prowadzą do spodziewanych skutków."
(Waszkiewicz J. 1997, s. 75)
"Mając na uwadze długofalowe budowanie wizerunku, przedsiębiorstwo powinno stawiać na otwartość i uczciwość w kontaktach z otoczeniem w przypadku zaistnienia kryzysu."
(Mruk H. (red.) 2004, s. 133)
Komentarze i źródła pierwotne: *M.Trocki, Outsourcing: metoda restrukturyzacji działalności gospodarczej, PWE, Warszawa 2001, s.13.
ang. Business Proces Outsourcing-BPO
R.L., Managnelli, M.M. Klein definiują proces jako ciąg powiązanych ze sobą działań, które doprowadzają do przekształcenia nakładów w produkt procesu [w:] R.L. Managnelli M.M. Klein: Reengineering, PWE, Warszawa 1998, s.15
Modele klasycznego, powtarzalnego i nagłego zarządzania kryzysowego - zdjęcia w ząłącznikach
(Sajdak M. 2010, s. 149-150)
Według J. Skalika sytuacja kryzysowa może być utożsamiana z takim stanem, w którym nie ma bezpośredniego zagrożenia organizacji. Sytuacja i rezultaty firmy świadczą jednak o tym, że nie jest ona w stanie sprostać wymaganiom i oczekiwaniom otoczenia. Objawami sytuacji kryzysowej są m.in systematyczne pogarszanie się wyników ekonomiczno-finansowych, spadek udziałów w rysnku oraz pomniejszanie się potencjału strategicznego przedsiębiorstwa. Dopiero pogłębienie się sytuacji kryzysowej prowadzi do kryzysu organizacji, czyli takiego jej stanu, w którym dochodzi do zachwiania jej równowagi ogólnej. Zagrożony jest wówczas byt organizacji jako całości, a potwierdzeniem tego stanu jest jej niewypłacalność.
(Sajdak M. 2010, s. 147)
Problem niemający znamion kryzysu wymaga również uwagi kadry kierowniczej, choć nie niesie ze sobą tak poważnych konsekwencji jak kryzys. Wywołany jest często nawarstwieniem się wielu zdarzeń, nie zawsze o jednoznacznym charakterze. Znaczenie problemu z punktu widzenia funkcjonowania organizacji i jej podsystemów jest więc mniejsze. Większość problemów, z którymi kadra kierownicza ma do czynienia w praktyce może podlegać delegacji, czyli przekazaniu uprawnień do ich rozwiązania podległym pracownikom. Taka sytuacja uzasadniona jest trzema przesłankami: < lepszą wiedzą pracowników (zespołów) o okolicznościach i charakterystyce występujących problemów, < stworzeniem możliwości zaangażowania się pracowników w proces grupowe¬go rozwiązywania problemów, < wzbudzeniem motywacji do podjęcia działań korygujących."
(Szczepańska-Woszczyna K. 2009, s. 21)
Epicentrum obecnych turbulencji w gospodarce światowej stanowią dwa rodzaje zdarzeń: pierwszy, to implozja cen na rynku papierów wartościowych zabezpieczonych kredytami hipotecznymi typu subprime (tzn. o ponad przeciętnym ryzyku niewypłacalności kredytobiorcy) w USA i drugie zdarzenie, to eksplozja cen ropy naftowej i innych surowców oraz cen żywności.
(Szablewski A. 2009, s. 64)